Blog uznaje za zakończony!

Blog historia lwicy Wise doczekał prologu, epilogu, opowiadań specjalnych i 230 rozdziałów. Zaczęłam go pisać w 2016 roku będąc dzieckiem i skończyłam w obecnym 2024 roku (licząc z przerwą). Był to mój najdłużej prowadzony blog z fandomu Króla Lwa. Historia Wise nie jest idealna, podobnie jak bohaterka, jednak skradła moje serce. W ciągu tych dwóch miesięcy, kiedy starałam się skończyć bloga, przypomniałam sobie za co kocham pisanie. Wciągnęłam się i jedynie żałuje, że blog tak późno doczekał zakończenia. Cieszę się jednak, że wróciłam i że nie zostawiłam swojego pisarskiego dziecka. Uważam, że każda historia zasługuje na koniec. Wise zmarła tak, jak od początku planowałam - w epilogu, ze starości. Żyła naprawdę długo, ale wszystko było zaplanowane.
Historia doczekała 4 sezonów, z czego ostatni podzieliłam na dwie części. Uwielbiam tych bohaterów! Gdybym mogła cofnąć czas, każdemu z nich dałabym wadę w charakterze i skupiła się tylko na najważniejszych postaciach, zamiast tworzyć ich tak dużo. Na blogu działało to w ten sposób, że gdy kończyło się pięć minut jednej postaci, zaczynało się dla kolejnej i tak starsi bohaterowie byli usuwani w cień. Pozbyłabym się również błędów ortograficznych, za które jeszcze raz bardzo przepraszam. Czasami wracam do przygód Wise, jej przyjaciół, dzieci i wnuków. Ten blog był dla mnie ważnym miejscem w naszym fandomie, ratunkiem przed problemami, pozwalał mi rozwijać się w pisaniu. 
Na koniec podsumowania chciałabym podziękować wszystkim, którzy komentowali, czytali, obserwowali i śledzili historie postaci. Wszystkim w ciągu tych kilku lat pisania. Bardzo wam dziękuję za motywację i wsparcie. 
Zakładki zaktualizowałam. Tak na sam koniec chciałam zaprosić na bloga, gdzie pojawi się wiadomość pożegnalna z fandomem:
https://krollewgwiazdynaniebie.blogspot.com/

Żegnaj, Wise. 

Dziękuję za wszystko

Oficjalnie: blog uznaje za zakończony!